Teraz (jest wieczór) mam trochę lepszy humor, ale kiedy rano się zważyłam naprawdę lekko się podłamałam. Zaczęłam się zastanawiać co robię źle. Czym się różni mój protal 1 i 2 od posiłków, które sobie przygotowywałam na początku diety. Stwierdziłam, ze jedynym wyjątkiem jest to, ze kupowałam gotowe, upieczone i panierowane: nóżki z kurczaka, piersi z kurczaka i rybę. Prawdopodobnie panierka (a także sposób przyrządzania) nie były korzystne dla mojego ciała.
Dlatego zdecydowałam, ze nie mogę iść na łatwiznę i kupować gotowych dań. W tym tygodniu wszystko sama będę przyrządzać w piekarniku i zobaczę jakie z tego otrzymam rezultaty.
Mój dzisiejszy jadłospis (07.03.2010) – 1 dzień protalu 2
Śniadanie: sałatka warzywna, jajko, plasterki wędliny
Drugie śniadanie: jogurt naturalny
Obiad: sałatka warzywna, kilka ugotowanych parówek
Podwieczorek: 2 jogurty aktyvia smak truskawkowy
Kolacja: upieczona nóżka z kurczaka, pieczone warzywa, pieczone pieczarki
Między posiłkami piłam jeszcze wodę, herbatę i kawę
Do śniadania i kolacji: herbata z łyżeczką cukru trzcinowego
Waga rano bez ubrania: 70.7
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz